poniedziałek, 20 października 2014

Nowa miłość - manicure hybrydowy Shellac Dark Lava

Shellac Dark Lava

Witam Was po dłuższej, nieplanowanej tym razem, przerwie. Komputer odmówił posłuszeństwa, zatem niewielka była możliwość dodania posta :)

środa, 24 września 2014

Olejowanie włosów - olej awokado


Olejowanie włosów to czynność, która od dłuższego czasu na stałe jest wpisana w moją pielęgnację włosów. Do tej pory wypróbowałam już wiele olejów, także tych spożywczych, a olej awokado jest zdecydowanie moim ulubieńcem.

czwartek, 18 września 2014

Burgund na paznokciach - parę słów o Neo Nail Uv Gel Polish Wine Red

Neo Nail Wine Red

Pozostając w klimacie jesiennym, parę dni temu zdecydowałam się na burgundowe paznokcie. 
Ostatnimi czasy w mojej kosmetyczce królują te hybrydowe ze względu na ich trwałość, piękny połysk i utwardzenie płytki paznokcia. 

Jeśli lubicie lakiery hybrydowe lub dopiero się do nich przekonujecie, zapraszam do czytania dalej :)

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Salon Perfect - 515 Plum Sorbet, czyli młodsza siostra China Glaze.


Salon Perfect Plum Sorbet
Lakiery China Glaze są lubiane. I temu zaprzeczyć się nie da. Sama należę do ich fanek, choć bardzo zniechęca mnie do nich fakt, że są praktycznie niedostępne stacjonarnie i -niestety- coraz droższe.
Mają dużą pojemność, ogromny wybór kolorów i ich trwałość (przynajmniej w moim przypadku) jest bardzo zadowalająca, brokatowy Zombie Zest utrzymał się na moich paznokciach ponad tydzień. Rekord jeśli chodzi o lakiery inne, niż hybrydowe.

Czy lakier Salon Perfect dorównuje China Glaze choć trochę?

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Mobile mix #3

Cześć :)

Kolejny tydzień za nami, który zaowocował w trzecią już serię zdjęć. 
Miniony tydzień to trochę lenistwa, trochę pracy i wiele płynącej z tego przyjemności :)
Co więcej, postanowienia z kwietniowej listy cały czas "się realizują", czyli całość bardzo na plus. I oby tak pozostało.

środa, 2 kwietnia 2014

10 celów na kwiecień




Nowy miesiąc, nowe plany. O ile macie podobnie, jak ja, i lubicie tworzyć nowe postanowienia, które potem realizujecie (w mniejszym lub większym stopniu:)) Przy okazji odnoszę wrażenie, że zapisanie ich automatycznie wywołuje większą motywację do działania, co zawsze warto wykorzystać.


sobota, 29 marca 2014

Weekend przyszedł wcześniej









...A wiosna razem z nim.